Klasa 2TIb w drodze na Tarnicę

Opowieść o tym, które z tych zwierząt spotkała 2TIb w Bieszczadach

13 września o godz. 5.00, klasa 2TIb wyruszyła w dwudniową wycieczkę w Bieszczady.  W tej przygodzie, zorganizowanej przez Biuro Podróży KROCZEK z Limanowej, towarzyszyła im wychowawczyni – Monika Ożóg, nauczycielka Zespołu Szkół – Danuta Murzyn, psycholog szkolny – Aleksandra Wanat i przewodnik – Dariusz Bielak.

Celem wycieczki pn. Najdziksze zakątki Polski było kształtowanie nawyków aktywnego wypoczynku, szansa na poprawę kondycji i pozyskanie energii na nowy rok szkolny.

W pierwszym dniu, po kilkugodzinnej jeździe autokarem, podróżnicy wyruszyli na Tarnicę z miejscowości Wołosate. Przy pięknej pogodzie, dobrych nastojach i nienajgorszej formie, uczniowie wraz opiekunami zdobyli najwyższy szczyt polskich Bieszczad, by następnie zejść czerwonym szklakiem do Ustrzyk Górnych.

Przemierzając trasę, przewodnik podawał ciekawe informacje związane z Bieszczadami. Informował też o sposobach zachowania w przypadku spotkania z rysiem, wilkiem lub niedźwiedziem brunatnym, którego największa liczba osobników występuje właśnie w tej części Polski. Ta informacja podziałała na wyobraźnię wędrujących i schodząc wieczorną porą przez las, wycieczkowicze rozglądali się z obawą. Czy pojawiające się ciemniejsze plamy w lesie to tylko pnie połamanych drzew? Czy może ryś, wilk, żubr lub niedźwiedź? Na szczęście okazało się, że to tylko wyobraźnia.  

Nocleg uczniowie spędzili w urokliwym pensjonacie Zajazd pod Caryńską, a po śniadaniu – pełni nowej energii – wyruszyli realizować kolejne punkty programu wycieczki.

Przewodnik zabrał uczestników wyjazdu do pokazowej zagrody żubrów, która znajduje się na terenie leśnictwa Muczne, gdzie młodzież mogła zobaczyć zwierzę w jego naturalnym środowisku.

Następnie wycieczka pojechała nad Solinę, by podziwiać najwyższą w Polsce zaporę wodną. Kolejną atrakcją był przejazd kolejką gondolową między górami Plasza oraz Jawor, wzdłuż zapory wodnej na Jeziorze Solińskim. Taki przejazd trwa ok. 8 minut w jedną stronę, w czasie których  można zobaczyć panoramę Jeziora Solińskiego, Zalewu Myczkowskiego i Bieszczad. Na zboczu Góry Jawor, znajduje się wieża widokowa, niestety z uwagi na padający deszcz, widoczność była ograniczona.

Później uczestnicy wyjazdu udali się do autokaru, by wyruszyć w drogę powrotną do Myślenic.

Dzikimi zwierzętami, które klasa 2TIb spotkała na wycieczce były więc żubry. A nawet jeśli ryś, wilk czy niedźwiedź obserwowały wycieczkowiczów zza drzew, to nikt ich nie zauważył.

MO